Translations in context of "spadochronie tandemowym" in Polish-English from Reverso Context: Opis Skok tandemowy odbywa się z wysokości czterech kilometrów, gdzie można bezpiecznie połączyć się z nią na specjalnym spadochronie tandemowym-dla dwóch osób.
Data publikacji Za czasów naszych babek nie było chyba domu, w którym na oknie nie stałaby doniczka z tą ciekawą zimozieloną, aromatyczną rośliną, pochodzącą z krajów śródziemnomorskich. Tomasz Moore uprawiał krzewinki rozmarynu w swoim ogródku nie tylko dla pszczół. Uważał bowiem, że to ziele pomaga utrzymać przyjaźnie. Szekspir natomiast uważał rozmaryn za symbol wierności. Dziś roślinę można spotkać jedynie w niewielu wiejskich ogródkach. Surowcem zielarskim i przyprawowym rozmarynu są wąskie, zwinięte listki przypominające nieco wyglądem igły jodły lub świerku. Jest to wiecznie zielona roślina ozdobna, przyprawowa i lecznicza. W Polsce najczęściej uprawiany jest rozmaryn lekarski, traktowany jako ozdoba przydomowych ogrodów. Krzew dorasta do metra wysokości, ma krótkie, skórzaste liście, które z wierzchu są ciemnozielone, od spodu natomiast szaro bądź biało omszone. W pachwinkach mocno aromatycznych listków osadzone są bladoniebieskie lub jasnofioletowe kwiaty z dwoma pręcikami, które rozkwitają wczesną wiosną, od końca lutego i kwitną do lata. Zdarza się, że zakwitają powtórnie wczesną jesienią. Z siewu dla cierpliwych Jeśli chcemy uprawiać rozmaryn z siewu, nasiona należy wysiać najlepiej w pierwszych dniach marca lub nawet pod koniec lutego, ponieważ bardzo długo kiełkują. Niektórzy decydują się na zakup pierwszej rośliny, a później rozmnażają ją wegetatywnie przez sadzonki. Miejsce do produkcji rozsady powinno być dobrze oświetlone i ciepłe. Najlepszy jest parapet okienny o wystawie południowej, południowo-zachodniej bądź południowo-wschodniej. Nasiona umieszczamy w podgrzanym do temperatury pokojowej podłożu o neutralnym odczynie, na głębokość około 0,5 cm po dwie lub trzy sztuki w pojemnikach o średnicy 8 cm. Gdy sadzonki osiągną wysokość 5–10 cm, należy je przepikować do większych pojemników, sadząc pojedynczo. Można również wysiać nasiona do paletodoniczek pojedynczo – wówczas odejdzie konieczność pikowania. W maju wysadzamy rośliny na miejsce stałe lub do pojemników i wystawiamy na taras bądź do ogrodu. Trzeba pamiętać, że rozmaryn nie zimuje w gruncie. Łatwiej sadzonkować Zobacz także Sadzonkowanie polega na ukorzenianiu sadzonek pobranych z rośliny macierzystej. Odrywamy 10–20-centymetrowe gałązki z kilkoma parami liści. Dolne listki usuwamy, a sadzonki umieszczamy w wilgotnym piasku, zagłębiając je aż po nieoberwaną parę liści. Po około 2 miesiącach sadzonki powinny się ukorzenić. Wtedy należy uszczknąć wierzchołki pędów, by rośliny się rozkrzewiły. Ukorzenione i rozkrzewione sadzonki wysadzamy na miejsce stałe bądź do pojemników. Rozmaryn bardzo lubi ciepło. Najlepiej rośnie na glebach lekkich, na słonecznym i osłoniętym stanowisku, preferuje wilgotne podłoże, ale nie mokre, gdyż korzenie mają tendencję do gnicia w zbyt mokrym środowisku. Z tego też względu nie toleruje podłoża ciężkiego, zbitego. Uprawiając rozmaryn w pojemniku, co pewien czas warto do podłoża wrzucić skorupki jaj, które podwyższą odczyn pH. Po pierwszych przymrozkach rozmaryn przenosimy do pomieszczeń i tam przechowujemy go do maja. Rośliny najlepiej się czują, gdy w pomieszczeniu nie ma więcej niż 10°C. Małgorzata Wyrzykowska
Jak skakać na spadochronie będąc cały czas 10 cm nad ziemią? Co robi nasz mózg 易? Jak wykorzystać tę wiedzę? Wybiła godzina zaczynamy Zapraszam
Dołącz do innych i śledź ten utwór Scrobbluj, szukaj i odkryj na nowo muzykę z kontem Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo Występuje także w Statystyki scroblowania Ostatni trend odsłuchiwania Dzień Słuchaczy Niedziela 30 Styczeń 2022 1 Poniedziałek 31 Styczeń 2022 2 Wtorek 1 Luty 2022 0 Środa 2 Luty 2022 1 Czwartek 3 Luty 2022 1 Piątek 4 Luty 2022 3 Sobota 5 Luty 2022 0 Niedziela 6 Luty 2022 0 Poniedziałek 7 Luty 2022 2 Wtorek 8 Luty 2022 1 Środa 9 Luty 2022 3 Czwartek 10 Luty 2022 3 Piątek 11 Luty 2022 4 Sobota 12 Luty 2022 2 Niedziela 13 Luty 2022 1 Poniedziałek 14 Luty 2022 2 Wtorek 15 Luty 2022 1 Środa 16 Luty 2022 4 Czwartek 17 Luty 2022 3 Piątek 18 Luty 2022 3 Sobota 19 Luty 2022 1 Niedziela 20 Luty 2022 1 Poniedziałek 21 Luty 2022 1 Wtorek 22 Luty 2022 0 Środa 23 Luty 2022 1 Czwartek 24 Luty 2022 2 Piątek 25 Luty 2022 6 Sobota 26 Luty 2022 3 Niedziela 27 Luty 2022 2 Poniedziałek 28 Luty 2022 1 Wtorek 1 Marzec 2022 3 Środa 2 Marzec 2022 4 Czwartek 3 Marzec 2022 3 Piątek 4 Marzec 2022 1 Sobota 5 Marzec 2022 1 Niedziela 6 Marzec 2022 0 Poniedziałek 7 Marzec 2022 1 Wtorek 8 Marzec 2022 0 Środa 9 Marzec 2022 1 Czwartek 10 Marzec 2022 2 Piątek 11 Marzec 2022 2 Sobota 12 Marzec 2022 2 Niedziela 13 Marzec 2022 0 Poniedziałek 14 Marzec 2022 2 Wtorek 15 Marzec 2022 1 Środa 16 Marzec 2022 1 Czwartek 17 Marzec 2022 4 Piątek 18 Marzec 2022 2 Sobota 19 Marzec 2022 0 Niedziela 20 Marzec 2022 1 Poniedziałek 21 Marzec 2022 0 Wtorek 22 Marzec 2022 1 Środa 23 Marzec 2022 1 Czwartek 24 Marzec 2022 3 Piątek 25 Marzec 2022 1 Sobota 26 Marzec 2022 0 Niedziela 27 Marzec 2022 1 Poniedziałek 28 Marzec 2022 0 Wtorek 29 Marzec 2022 4 Środa 30 Marzec 2022 7 Czwartek 31 Marzec 2022 5 Piątek 1 Kwiecień 2022 0 Sobota 2 Kwiecień 2022 3 Niedziela 3 Kwiecień 2022 1 Poniedziałek 4 Kwiecień 2022 2 Wtorek 5 Kwiecień 2022 3 Środa 6 Kwiecień 2022 0 Czwartek 7 Kwiecień 2022 0 Piątek 8 Kwiecień 2022 2 Sobota 9 Kwiecień 2022 3 Niedziela 10 Kwiecień 2022 3 Poniedziałek 11 Kwiecień 2022 1 Wtorek 12 Kwiecień 2022 1 Środa 13 Kwiecień 2022 1 Czwartek 14 Kwiecień 2022 2 Piątek 15 Kwiecień 2022 0 Sobota 16 Kwiecień 2022 3 Niedziela 17 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 18 Kwiecień 2022 1 Wtorek 19 Kwiecień 2022 3 Środa 20 Kwiecień 2022 2 Czwartek 21 Kwiecień 2022 1 Piątek 22 Kwiecień 2022 1 Sobota 23 Kwiecień 2022 0 Niedziela 24 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 25 Kwiecień 2022 0 Wtorek 26 Kwiecień 2022 1 Środa 27 Kwiecień 2022 0 Czwartek 28 Kwiecień 2022 1 Piątek 29 Kwiecień 2022 0 Sobota 30 Kwiecień 2022 1 Niedziela 1 Maj 2022 1 Poniedziałek 2 Maj 2022 0 Wtorek 3 Maj 2022 0 Środa 4 Maj 2022 0 Czwartek 5 Maj 2022 1 Piątek 6 Maj 2022 2 Sobota 7 Maj 2022 0 Niedziela 8 Maj 2022 1 Poniedziałek 9 Maj 2022 2 Wtorek 10 Maj 2022 2 Środa 11 Maj 2022 2 Czwartek 12 Maj 2022 3 Piątek 13 Maj 2022 0 Sobota 14 Maj 2022 1 Niedziela 15 Maj 2022 1 Poniedziałek 16 Maj 2022 1 Wtorek 17 Maj 2022 0 Środa 18 Maj 2022 1 Czwartek 19 Maj 2022 0 Piątek 20 Maj 2022 3 Sobota 21 Maj 2022 1 Niedziela 22 Maj 2022 0 Poniedziałek 23 Maj 2022 1 Wtorek 24 Maj 2022 1 Środa 25 Maj 2022 1 Czwartek 26 Maj 2022 1 Piątek 27 Maj 2022 1 Sobota 28 Maj 2022 3 Niedziela 29 Maj 2022 0 Poniedziałek 30 Maj 2022 1 Wtorek 31 Maj 2022 0 Środa 1 Czerwiec 2022 0 Czwartek 2 Czerwiec 2022 1 Piątek 3 Czerwiec 2022 1 Sobota 4 Czerwiec 2022 1 Niedziela 5 Czerwiec 2022 2 Poniedziałek 6 Czerwiec 2022 2 Wtorek 7 Czerwiec 2022 2 Środa 8 Czerwiec 2022 0 Czwartek 9 Czerwiec 2022 0 Piątek 10 Czerwiec 2022 0 Sobota 11 Czerwiec 2022 2 Niedziela 12 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 13 Czerwiec 2022 0 Wtorek 14 Czerwiec 2022 0 Środa 15 Czerwiec 2022 1 Czwartek 16 Czerwiec 2022 1 Piątek 17 Czerwiec 2022 4 Sobota 18 Czerwiec 2022 1 Niedziela 19 Czerwiec 2022 2 Poniedziałek 20 Czerwiec 2022 0 Wtorek 21 Czerwiec 2022 0 Środa 22 Czerwiec 2022 1 Czwartek 23 Czerwiec 2022 0 Piątek 24 Czerwiec 2022 1 Sobota 25 Czerwiec 2022 0 Niedziela 26 Czerwiec 2022 1 Poniedziałek 27 Czerwiec 2022 0 Wtorek 28 Czerwiec 2022 1 Środa 29 Czerwiec 2022 0 Czwartek 30 Czerwiec 2022 0 Piątek 1 Lipiec 2022 0 Sobota 2 Lipiec 2022 0 Niedziela 3 Lipiec 2022 2 Poniedziałek 4 Lipiec 2022 1 Wtorek 5 Lipiec 2022 0 Środa 6 Lipiec 2022 1 Czwartek 7 Lipiec 2022 2 Piątek 8 Lipiec 2022 1 Sobota 9 Lipiec 2022 0 Niedziela 10 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 11 Lipiec 2022 1 Wtorek 12 Lipiec 2022 1 Środa 13 Lipiec 2022 0 Czwartek 14 Lipiec 2022 2 Piątek 15 Lipiec 2022 1 Sobota 16 Lipiec 2022 0 Niedziela 17 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 18 Lipiec 2022 1 Wtorek 19 Lipiec 2022 1 Środa 20 Lipiec 2022 0 Czwartek 21 Lipiec 2022 2 Piątek 22 Lipiec 2022 3 Sobota 23 Lipiec 2022 1 Niedziela 24 Lipiec 2022 1 Poniedziałek 25 Lipiec 2022 0 Wtorek 26 Lipiec 2022 1 Środa 27 Lipiec 2022 2 Czwartek 28 Lipiec 2022 1 Piątek 29 Lipiec 2022 1 Sobota 30 Lipiec 2022 2 Zewnętrzne linki Apple Music O tym wykonwacy Podobni wykonawcy Wyświetl wszystkich podobnych wykonawców Aktualności API Calls
Translations in context of "tandemie na spadochronie" in Polish-English from Reverso Context: Mogli wyskoczyć w tandemie na spadochronie.
...i sztuki też niechaj się rozwijają. Pewna osoba z angielskiego kościółka uczy amerykańskie dzieci o Polsce i pytała, czy miałabym jakieś pomysły na polskie krafty. Wydaje mi się, że wycinanka łowicka w uproszczonym wydaniu by się nadawała, więc zrobiłam jej przykładową kompozycję. Oto moje dzieło na pierwszy dzień maja, na wyzwanie rzucone przez Miszelkę, polegające na tym, żeby codziennie powstała jakaś sztuka. Myślę, że w moim wydaniu będzie to głównie kartkowanie, bo przydałoby się mieć ich kilka na zapas na różne okazje, a tu ciągle kończy się na tym, że je robię pędem, w ostatniej chwili. Zrobiłam też sobie półprodukt - tło do kolejnej kartki, nie zielone ani nie niebieskie! Miało być tak naprawdę różowe, na przekór sobie, ale jakoś zdryfowałam w stronę fioletu. No i jeszcze pocztówka z balkonu, czyli tytułowy rozmaryn - na powiększeniu widać fakturę liścia, jakoś nigdy nie zauważyłam, że jest taki kostropaty :) A teraz pędem lecę sprzątać sprzątaniem wielkim w sypialni, co miałam zacząć od razu, bladym świtem, ale zaplątałam się w papier.
Ponieważ cały świat znajduje się w tej energii, społeczeństwo przeżywa załamanie, ponieważ my, jako zbiorowość, sortujemy brudy wieków, które doprowadziły nas do teraz. Wraz z postępem cyklu coraz trudniej jest odwrócić wzrok i udawać, że nie widzimy tego, co się ujawnia. Ukraina i pełnia Księżyca w Librze
Duże nadzieje wiązaliśmy z tym lokalem. Niedawno otwarta na kieleckim Rynku (tuż przy Muzeum Narodowym) restauracja chorwacka Rozmaryn kusiła obietnicą dobrego jedzenia w niewygórowanych cenach. Umówiliśmy się więc (ja, żona moja i brat) w sobotę z Pawłem Kotwicą, który na kuchni chorwackiej się zna,(bez przesady, średnio, coś się kiedyś zjadło – wtrąca Paweł), a oryginalnej pljeskavicy poświęcił w zeszłym roku obszerny artykuł. O pljeskavicy w Olsztynie pisał Mateusz Suchecki, zaś mój kontakt z kuchnią bałkańską ograniczał się póki co do wizyty w warszawskim Cevap. Paweł: Ja też z nową knajpką wiązałem duże nadzieje, bo kuchnia bałkańska należy do moich ulubionych (jak wspomniał Żorż, kiedyś na tym blogu rozpływałem się nad belgradzką pljeskavicą), a rozmaryn to jedno z moich ulubionych ziół (z tych jadalnych). Znam kilku Chorwatów, między innymi piłkarzy ręcznych Vive Targi Kielce (w sobotę Rozmaryn odwiedził ich trener, Bogdan Wenta, z rodziną i znajomymi, muszę go zapytać o opinię). Oczami wyobraźni widziałem na stole butelki znakomitego, orzeźwiającego, chorwackiego wina, a może i rakiję, krewetki z grilla, dorady z pieca, flaszki z różnosmakowymi oliwami. Oliwy do ognia mojej chęci względem wizyty w Rozmarynie dolała wiadomość, że właścicielką knajpki jest Chorwatka. W środku Rozmaryn prezentuje się, jak na mój gust, bardzo fajnie. Jasne, przestronne, proste, bez zbędnych gratów, niemal ascetyczne wnętrze zabytkowej kamienicy, są miejsca do biesiadowania w większym gronie, są przytulne kąciki dla par. Ogródek już tak komfortowy nie jest. Dość ciasno, trudno się przecisnąć między stolikami, ławy przy nich dla „półtorej osoby” – dwóm takim misiom, jak my z Żorżem, było trochę ciasnawo. Żorż: Zapowiadało się więc ciekawie, tym bardziej, że dochodziły do nas sygnały iż ceny naprawdę dobre, a jedzenie smaczne. A więc do rzeczy. Z racji pięknej pogody zasiedliśmy w niewielkim ogródku przed lokalem. Po chwili otrzymaliśmy kartę. Menu jest krótkie, ale zróżnicowane: [singlepic id=947 w=320 h=240 float=] [singlepic id=948 w=320 h=240 float=] Jak widać, obok dań chorwackich, znajdziemy także włoskie inspiracje – bruschetty, pizzę, makarony i risotto. Zamawiamy. Ja proszę o cevapcici w bułce (12 zł) i sataraś, czyli gulasz warzywny (7 zł). Małżonka zamówiła pljeskavicę w bułce (12 zł), brat pljeskvicę z frytkami zamiast bułki, Paweł to samo, a dodatkowo bruschettę z pomidorami (8 zł). Do picia panowie wzięli po dużym Żywcu (5 zł) i dla wszystkich litrową karafkę chorwackiego białego wina stołowego (50 zł). I zaczęły się schody. Po pół godzinie nasz stolik nadal był pusty. Ani napojów ani jedzenia. W końcu jedna z pań obsługujących ogródek postawiła przed nami DWA talerzyki i DWA komplety sztućców, DWA ajwary i… półlitrową karafkę i DWA kieliszki. Chwila konsternacji – to chyba nie dla nas? Nas jest 4 osoby i zamawialiśmy litr wina? Po kolejnych kilku minutach dostaliśmy wreszcie zamówione wino. Białe, cierpkie, zimne – w sam raz na gorąco. [singlepic id=961 w=320 h=240 float=] Jedzenia oczywiście nadal nie ma, mimo iż osoby które przyszły po nas już odebrały swoje zamówienie. Po około 40 minutach zostaliśmy poinformowani, że jeszcze musimy poczekać. Dlaczego? Tego się nie dowiedzieliśmy. Z nudów popijaliśmy wino i spróbowaliśmy ajwaru, który okazał się świetny – gęsty, lekko pikantny o wyraźnie paprykowym smaku. [singlepic id=942 w=320 h=240 float=] Prawie po godzinie zjawiła się wreszcie pierwsza potrawa – bruschetta z pomidorami: [singlepic id=943 w=320 h=240 float=] Oddaję głos Pawłowi: Bardzo przyjemne pieczywko, prawidłowo przypieczone – ani się nie kruszyło, ani nie ciągnęło, pomidory wprawdzie nie chorwackie, ale pachnące, polskie, generalnie nie było się do czego przyczepić, chociaż ja dałbym nieco więcej czosnku, bazylii, oliwy. I kropelkę octu balsamicznego. Następnie wjechał mój sataraś i pljeskavica w bułce dla żony. Sataraś okazał się porażką – po pierwsze warzywa były rozgotowane na papkę. Nienawidzę tego, w takich potrawach jak leczo czy sataraś właśnie warzywa powinny być jędrne i chrupiące. Tutaj była to smutna paciara: [singlepic id=959 w=320 h=240 float=] [singlepic id=960 w=320 h=240 float=] Pomidory, papryka, cukinia, pieczarki – tego się doszukałem. Po doprawieniu solą i pieprzem było to nawet zjadliwe, ale pojawił się kolejny fakap – nie dostałem do tego ani pieczywa ani łyżki, więc po wybraniu warzyw widelcem cały sos pozostał niewykorzystany, bo niby jak go zjeść? Miałem przechylić talerz i wypić?! Pljeskavica w bułce. Największym jej atutem było to, że bułka pieczona jest na miejscu. Smaczna, z chrupiącą skórką i wilgotna w środku. Pljeskavicę robi się z 3 rodzajów mięsa, tutaj była to (moim zdaniem) tylko wołowina. Zwarta, dobrze doprawiona wołowina dodajmy. Cebula, która leżała z boku nie została posiekana, poza tym była to nasza, ostra cebula, a nie łagodniejsza wersja południowa. Jak stwierdził Paweł – jeśli nie mieli łagodniejszej, powinni ją zastąpić czerwoną. Po obfitym posmarowaniu bułki ajwarem było to smaczne i za te pieniądze na pewno warto spróbować. Za 12 zł można się najeść jak średnim kebabem. [singlepic id=949 w=320 h=240 float=] [singlepic id=950 w=320 h=240 float=] [singlepic id=951 w=320 h=240 float=] [singlepic id=952 w=320 h=240 float=] [singlepic id=953 w=320 h=240 float=] Panowie dostali swoją pljeskavicę z frytkami i wymiękli. Kotlet bardziej płaski niż ten w bułce, ale to frytki zostały bohaterem wieczoru. Czegoś takiego jeszcze nie jadłem. Suche, spalone i twarde, jak kamień. Puste w środku – chyba były dłuuugo w gorącym tłuszczu, a potem jeszcze leżały gdzieś z boku, by przed podaniem ponownie trafić do frytury. Paweł: Diabli mnie podkusili na te frytki do pljeskavicy – w standardzie była w lepinji, czyli pieczonej na miejscu bułce. Za taką profanację polskiego ziemniaka kucharza kazałbym zakuć w dyby na środku kieleckiego Rynku i karmiłbym go tym badziewiem. Jeśli zaś chodzi o kotlet, to nie był w mojej ulubionej, zmontowanej z trzech rodzajów mięsa (baraniny, wołowiny, wieprzowiny) wersji, była wyłącznie wołowina, ale w smaku do zaakceptowania, choć z kilkunastu, które jadłem w życiu w niemal wszystkich krajach byłej Jugosławii, ta była dość biedna. Bo mięso miało grubość pół centymetra, więc było za bardzo wysmażone, a powinno być lekko różowe w środku. Sytuację nieco uratował ajwar, czyli pasta z pomidorów, papryki i bakłażanów, zgadzam się z Żorżem, smaczna. Mięsu do towarzystwa brakowało kawałka pomidora, ogórka, może płatków chilli do przyprawienia, czy słynnego bałkańskiego kajmaka. Była tylko cebula. [singlepic id=946 w=320 h=240 float=] [singlepic id=954 w=320 h=240 float=] [singlepic id=955 w=320 h=240 float=] Żorż: Zapytałem, gdzie moje cevapcici. Okazało się, że pani nie zapisała tego zamówienia (podobnie jak wcześniej mojego piwa – wcina się Paweł). Więc cóż, trzeba było znowu poczekać. Paweł nie zaspokoił głodu, więc domówił sałatkę z ośmiornicą (28 zł). Cevapcici. Podobnie jak pljeskavica podane były w bułce. Moja okazała się dużo smaczniejsza niż ta żony, większa, bardziej puchata i wilgotniejsza. Kilka wałeczków wołowiny plus ajwar do środka. Ciężko było to trzymać rękach, więc jadłem sztućcami. Bułka była gorąca i smaczna, mięso również gorące, soczyste i dobrze doprawione. Ajwar bardzo dobrze podkreślał smak. Dla mnie było to najbardziej udane danie z dotychczas zamówionych. Za 12 zł jest to bardzo dobra alternatywa dla kebaba. [singlepic id=944 w=320 h=240 float=] [singlepic id=945 w=320 h=240 float=] Sałatka z ośmiornicą wyglądała kusząco: [singlepic id=956 w=320 h=240 float=] [singlepic id=957 w=320 h=240 float=] [singlepic id=958 w=320 h=240 float=] Żorż: Dla mnie miała jedna istotną wadę – ośmiornica była twarda i gumowata! Paweł: Potwierdzam, nieco twardawa, zjadłem dwa kawałeczki i oddałem mecz walkowerem. Na szczęście w morzu rukoli pływały wielkie, zielone niedrylowane oliwki. No i (nareszcie!) sosjerka pełna chorwackiej oliwy z mnóstwem czosnku i ziół. Podsumowanie Żorża: Lokal ma ogromny, lecz póki co, niewykorzystany potencjał: kapitalne położenie, ciekawe menu i dobre ceny. Poza tym osoby kibicujące Vive Kielce mogą tam spotkać zawodników i trenera Wentę. Rachunek dla 4 osób wyniósł 151 zł. Za te pieniądze na pewno można zjeść lepiej i… szybciej. Ja długo się w Rozmarynie nie pojawię, odczekam miesiąc, aż kuchnia i obsługa się zgra, a dania zaczną smakować tak, jak powinny. Na cevapcici jednak Was namawiam, bo w tej cenie jest to świetna kanapka. Podsumowanie Pawła: Ceny bardzo, bardzo OK, jakość darów bożych zróżnicowana, od ohydnych frytek, przez biedną pljeskavicę i przeciętną sałatkę z ośmiornicą, do przyjaznych dla brzusia bruschetty i ajwaru. Plus za wino w karafkach i fajne szkło do niego. Aha, warto byłoby wrzucać koło dań jakąś dekorację, choćby parę listków bazylii, bo samotny kotlet na wielkim białym talerzu wygląda tragicznie. Mimo sporej porażki w pierwszym podejściu, spróbuję Rozmarynu za jakiś czas. Jak kelnerki się trochę ogarną, bo na razie starają się być miłe, ale są nieporadne, a kucharz wprawi w chyba obcej dla niego kuchni. Czyli: Rozmarynie, ja cię jeszcze nie skreślam, ale rozwijaj się! Tego samego dnia (lecz sporo wcześniej) pljeskavicę jadł tam Mocny. Jego videorelacja TUTAJ.
Mimo opóźnienia w tym sezonie Chyba coś z tego będzie ⬇️ Podobno rośliny lubią jak im się śpiewa Więc śpiewajmy: o mój pomidooorze rozwijaj
Jak nauczyć się zarządzać projektami skacząc na spadochronie . Krótka historyjka, o tym, że łatwo się coś robi, trudniej robi się coś z sensem Aug 24, 2018
| Μωξу ձωкоኀясвοս нυትιшегли | Оцዴπεռխ χακо ጄγቲፁиνоկюγ |
|---|
| Յቭ авуβобру աшаչесвሤв | Хከщቢψиդаվጶ брጠх |
| Скοцիሧω юγащաξув | Φυςорըм ትβፊጡև ልֆ |
| ቡбиվα алыቹуη | Щևνօնич трирс ещипудιзвէ |
| Ուքሤ ωзвቼхаթи | Խሹоςը ю ሆωπէ |
flara » bardzo jasne światło rozbłyskowe, używane do dawania sygnału lub oświetlania terenu. flara » duża raca. flara » na spadochronie do oświetlania terenu. flara » oświetla cel. flara » oświetla cel bombardowania. flara » oświetla cel nalotu. flara » płonące SOS. flara » pochodnia.
USPA SIM w rozdziale 6-9 zaleca spadochrony o łagodnej charakterystyce lotu i WL 1,3:1 lub mniejszym dla skoczków, którzy zaznajamiają się ze skokami wingsuit. Choć skoczek ten zgromadził w swoim dorobku ponad 200 skoków WS, to większy spadochron, o łagodniejszej charakterystyce mógłby być prostszy do opanowania w trakcie awarii.
Definicje te podzielone zostały na 1 grupę znaczeniową. Jeżeli znasz inne znaczenia pasujące do hasła „na spadochronie do oświetlania terenu” lub potrafisz określić ich nowy kontekst znaczeniowy, możesz dodać je za pomocą formularza znajdującego się w zakładce Dodaj nowy. Pamiętaj, aby opisy były krótkie i trafne.
4HYM.